Maturzyści wystartowali. We wtorek odbył się egzamin pisemny z języka polskiego. Po nim matematyka i języki obce. W przyszłym tygodniu rozpoczynają się egzaminy ustne i pisemne - z przedmiotów dodatkowych.
Wtorkowe stresy ustąpiły już chwilę po godzinie 9.00. Korytarze opustoszały. Wszyscy zasiedli na swoich miejscach i zerwali plomby z arkuszy egzaminacyjnych. Uff - ulga. Jest "Przedwiośnie"! Od kilku dni w szkole i w Internecie trwały dyskusje, czy będzie Tuwim (Rok Tuwima), czy "Dżuma" (jeszcze nie było)... Jak zwykle żadne typowania się nie sprawdziły. W naszej szkole 90% uczniów zdecydowało się na "Przedwiośnie". - To bezpieczny temat - mówili po wyjściu z sal egzaminacyjnych. - Wymagał wprawdzie dobrej znajomości losów bohaterów, ale powieść omawiana była w klasie maturalnej. Będzie dobrze!Nie bardzo przypadły większości do gustu fragmenty noweli Orzeszkowej pt. "Gloria victis" zestawione z wierszem Baczyńskiego "Mazowsze". Temat wcale nie był trudny, chociaż Orzeszkowa w rankingu najciekawszych lektur szkolnych nie zajmuje czołowej lokaty - komentowali nauczyciele. - Porównanie dwóch tekstów zazwyczaj pomaga uzyskać wyższy wynik.
Bardziej niż z języka polskiego przewidywalna jest matura z matematyki. Co roku powtarzają się określone typy zadań. Część arkusza egzaminacyjnego z poziomu podstawowego stanowią zadania zamknięte. Niestety, odpowiedzi są ułożone w taki sposób, że jeśli uczeń pomyli się w obliczeniach, może wśród odpowiedzi fałszywych znaleźć swój wynik. Centralna Komisja Egzaminacyjna zadbała o to, aby nie dać zdającym możliwości zgadywania. Liczy się wiedza i umiejętności. Wszystkim tegorocznym maturzystom życzymy powodzenia.
Czytaj więcej... |